W przedszkolu u Księciunia na śniadanie najczęściej podawane
są kanapki. Zwykły chleb podawany dzieciom zawiera gluten, a firma cateringowa,
jako zamiennik, oferuje wafle ryżowe. Nie chcę, żeby maluch codziennie jadł
„styropian”, bo nie ma on raczej wartości odżywczych. Muszę więc sama piec
chleb, który Księciuniu je na śniadanie. Z wypieków bezglutenowych musiałam
wyrzucić grykę, na którą Księciuniu ma alergię. Postanowiłam poeksperymentować
z mąką owsianą bezglutenową.
Składniki na standardową keksówkę:
2 szklanki mąki owsianej bezglutenowej
1 szklanka mąki ryżowej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
20 g świeżych drożdży
1,5 łyżeczki soli
2 łyżeczki cukru lub łyżka miodu
2 łyżki ziaren słonecznika
1,5 szklanki wody
Przygotowanie:
W małej miseczce wymieszać drożdże z cukrem lub miodem i
pozostawić na 15 minut w ciepłym miejscu, żeby zaczęły pracować.
Do dużej miski przesiać mąki i wymieszać z solą. Dodać
drożdże i ponownie wymieszać. Powoli dolewać wodę i energicznie mieszać, aż do
uzyskania ciasta o konsystencji ciasta na placki ziemniaczane. Całość przełożyć
do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i posypać słonecznikiem. Wstawić do
wyrastania na 30 minut do piekarnika nagrzanego do około 30○C lub w
inne ciepłe miejsce, gdzie nie ma przeciągu. Po tym czasie zwiększyć
temperaturę pieczenia do 180○C (bez termoobiegu). Piec na dolnym
poziomie przez około 1 godzinę, do suchego patyczka. Wyjąć z piekarnika i wystudzić
na kratce.
UWAGA: Chleb zawinięty w papier zachowuje świeżość przez 2-3
dni. Można po wystudzeniu również go pokroić na kromki i zamrozić.
Bon appetit!!!
Przepyszny chlebek. Robiłam już go dwa razy. Kolejnym razem chyba go zamroże bo jak wszystkie chlebki bezglutenowe szybko traci świeżość.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje. Pozdrawiam :-)
Usuń