Mój mały alergik uczulił się na grykę. W przedszkolu często
na deser podawane jest ciasto gryczane, które ogólnie jest dobrą, zdrową opcją
dla dzieci, ale u nas odpada ze względu na grykę i jajka. Muszę być więc
czarodziejką i piec ciasta, które przypominają to przedszkolne, ale bez
składników, które Księciuniowi szkodzą.
Składniki na małe naczynie żaroodporne (19 cm x 13 cm):
1 szklanka mąki owsianej bezglutenowej
1 łyżka karobu
½ łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody
Szczypta soli
½ dojrzałego banana
6 łyżek płynnego oleju kokosowego (tu bezwonny)
3 łyżki mleka kokosowego
3 łyżki syropu kokosowego (można pominąć lub zastąpić innym słodziłem)
Około ½ szklanki wody
4 świeże daktyle
Przygotowanie:
1.
Banana zblendować razem z olejem, mlekiem i
syropem kokosowym.
2.
Mąkę, karob, sodę i proszek do pieczenia
przesiać do miski. Dodać szczyptę soli oraz pokrojone, pozbawione pestek
daktyle i całość wymieszać.
3.
Dodać składniki mokre i całość wymieszać. Dolać
tyle wody, żeby powstało ciasto o konsystencji gęstej śmietany.
4.
Przelać do foremki wyłożonej papierem do
pieczenia.
5.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180○C
i piec przez około 30 minut (do suchego patyczka).
6.
Wystudzić na kuchennej kratce.
Bon appetit!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz