Mój starszy synek jest małym łasuchem. Uwielbia czekoladę i
domowe muffinki. Nie korzystam z kupionych w sklepie gotowców pełnych
rafinowanego cukru i białej mąki bez wartości odżywczych. Piekę sama i staram
się zawsze przemycić w nich coś zdrowego. Taka babeczka jest idealną przekąską
w czasie wiosennych spacerów – zmieści się w kieszeni kurtki.
Składniki na 16 sztuk
Ciasto:
100 g mąki kokosowej,
100 g mąki teff,
100 g mąki ryżowej,
Sok z 2 pomarańczy,
4 łyżki syropu klonowego,
6 łyżek oleju kokosowego
6 łyżek oleju kokosowego
2 jajka,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
0,5 łyżeczki kurkumy,
Szczypta soli,
30 ml wody (opcjonalnie)
Syrop do nasączania muffinek (opcjonalnie):
Sok z 0,5 pomarańczy
2 łyżeczki syropu klonowego
Przygotowanie:
Ciasto:
W dużej misce wymieszać wszystkie składniki suche. Dodać
rozkłócone jajka, olej i sok z pomarańczy. Wymieszać energicznie drewnianą łyżką lub
przy użyciu miksera. Ewentualnie dodać wody do uzyskania konsystencji gęstej
śmietany. W foremkach do muffinek umieścić po 2 łyżki ciasta. Włożyć do
piekarnika nagrzanego do 160 ◦C (z termoobiegiem). Piec przez 25 minut. Wyjąć z
piekarnika i studzić na kratce.
Syrop do nasączania muffinek (opcjonalnie):
Połączyć w miseczce składniki syropu. Każdą muffinkę polać 1
łyżeczką syropu.
Bon appetit
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz