Zastanawiasz się czasem, co ugotować dla najbliższych w
wiosenny weekendowy poranek? Hmm, moim zdaniem śniadanie powinno być sycące i
rozgrzewające serca miłością, a także powinno dawać energię na dobry początek
dnia. To powinno być coś, czego zwykle nie przyrządzasz w środku tygodnia,
kiedy rankiem zaspana wyłączasz kolejne drzemki na twoim telefonie i nie chce
ci się wystawić nosa spod ciepłej kołdry, aż w końcu na ostatnią chwilę
lunatykujesz pod prysznic. Trzy minuty później wskakujesz do auta i z
prędkością światła pędzisz do pracy, prosto do kawomatu.
Weekendy są dla rodziny. Są leniwe i wyluzowane. Są do
przytulania - pełne miłości. Mają zapach espresso i świeżo wyciskanego soku
pomarańczowego…
Ok., pora przestać marzyć. Czas zacząć gotować zanim w małym
brzuszku zacznie burczeć.
Te placki są idealne do rozgrzania maleńkich rączek i nóżek.
Mają w sobie wszystko, co maluchy uwielbiają – słodycz i chrupkość.
Składniki:
1 gotowany słodki ziemniak
1 jajko
2 łyżki mąki kasztanowej
1 łyżka mąki kokosowej
1 łyżka oleju kokosowego
Przygotowanie:
Rozgnieć słodkiego zismniaka I wymieszaj z jajkiem. Powoli,
przesiewając przez sitko, dodawaj mąki. Mieszaj aż do całkowitego połączenia
się składników. Upewnij się, że nie ma grudek.
Rozgrzej patelnię i rozpuść na niej olej kokosowy. Kiedy
olej będzie gorący, włóż łyżkę ciasta. Delikatnie smaż z obu stron. Podawaj
gorące udekorowane uśmiechem.
Bon appetit!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz