Ostatnio coraz więcej osób zaczyna stronić od nabiału.
Niektórzy ze względu na problemy z układem pokarmowym, inni ze względu na
przejście na weganizm. Oznacza to również rezygnację ze źródła naturalnych
bakterii probiotycznych zawartych w jogurcie naturalnym, które są nam potrzebne
do budowania prawidłowej flory bakteryjnej organizmu. Ostatnie badania naukowe pokazują, że
prawidłowa flora bakteryjna to nie tylko zdrowe jelita, ale i cały organizm. Odporność
i nasze zdrowie mentalne zależą od prawidłowej flory bakteryjnej. Zatem
nierównowaga mikrobiologiczna układu pokarmowego może leżeć u podstaw np. depresji.
Dlatego jeśli nie jemy jogurtów produkowanych na bazie mleka zwierzęcego, należy
poszukać innych źródeł probiotyków. Można zawsze wesprzeć się suplementami
diety, ale zapewne nie jest to tak przyjemne dla naszego podniebienia jak
jogurt.
Jeśli nie jemy mleka zwierzęcego, jako bazę do zrobienia
jogurtu możemy wybrać mleko roślinne. Ja pewnego dnia trafiłam na przepis Susan
Jane White i postanowiłam przygotować własną wersję tego jogurtu kokosowego.
Składniki na 0,5 l
200 g kremu kokosowego,
250 ml gorącej wody,
2 kapsułki dobrego suplementu z probiotykiem / 1 łyżka ekologicznego
naturalnego jogurtu
1 łyżka miodu lub ksylitolu
Sprzęt:
Termos 0,5 l
Blender
Termometr
Przygotowanie:
W dzbanku blendera umieścić krem kokosowy, miód lub ksylitol
i wlać gorącą wodę. Miksować aż do momentu uzyskania gładkiej konsystencji.
Zostawić na około 10 – 15 minut. Sprawdzić temperaturę – powinna być zbliżona
do temperatury ciała, nie przekraczać 45 ○C. Dodać probiotyk z
otwartych kapsułek lub łyżkę ekologicznego jogurtu naturalnego i dobrze
wymieszać. Ponownie sprawdzić temperaturę, szczególnie jeśli dodaliśmy jogurt. Jeśli
jest zbyt niska (poniżej 35 ○C), dolać odrobinę gorącej wody i
ponownie wymieszać. Całość przelać do dobrze wymytego i wyparzonego wrzątkiem
termosu. Nie nalewać do pełna, lecz zostawić około 1-2 centymetry od góry.
Dobrze zakręcić odstawić na około 12 godzin. Ostrożnie otwierać termos, bo
jogurt może bąblować na skutek zachodzącej fermentacji. Delektować się smakiem.
Zachować 1 łyżkę gotowego jogurtu jako starter do następnej porcji.
Bon appetit
ale pyszności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :0
UsuńSkąd wziąć krem kokosowy?
OdpowiedzUsuńCzesc, polecam zrobienie wg tego przepisu http://paleodlaopornych.blogspot.com/2015/02/maso-kokoswe-krem-kokosowy.html?m=1 , ale jesli nie masz takiej możliwości, to mozesz go kupic w sklepie Kuchnie Swiata lub czylichili.pl. Często nazywany jest tez pasta kokosowa. Najpopularniejsze marki dostępne w Polsce to Renuka, KTC i Amaizin. Pozdrawiam
Usuń